Spacer od drugiego przystanku do trzeciego i ostatniego nad Wielkim Kanionem zdawała się trwać o wiele krócej niż zapowiadane przez przewodnika 40 minut. Szliśmy sami tzn. ja z mężem, nasi współpasażerowie - Kanadyjczycy byli daleko przed nami, a przewodnik wsiadł w busika i do następnego przystanku sobie dojechał. My jednak trochę opóźnialiśmy spacer, bo co chwilę zatrzymywaliśmy się nad przepaściami, żeby skraść najlepsze ujęcia :)
Idziemy!
Na zdjęciu powyżej możecie zobaczyć jak wyglądała sama ścieżka.
To ostatnie ujęcie ze szlaku. Jesteśmy już pod hotelem, gdzie oczekiwał na nas nasz przewodnik. Kiedy zobaczył, że nie zbłądziliśmy krzyknął w naszą stronę "You've made it!" :) po czym poinformował nas, że mamy jeszcze jakieś 40 minut na ostatnim przystanku nad Kanionem i podreptał do swojego busika.
Warto było wybrać pieszą drogę do kolejnego przystanku, co zreszą widać po zdjęciach :)
W następnym poście wkleję kolejne fotki, m.in. też ze sklepu z pamiątkami. Chciałam to zrobić teraz, ale zaczyna mnie pobolewać głowa :(
T.B.C.
Pozazdroscic;)
ReplyDeleteWow ale widoki! coś niesamowitego i wspaniałego..
ReplyDeleteMówiłem że Wielki Kanion jest niesamowity i że trzeba go conajmniej raz w życiu zobaczyć na własne oczy, bo zdjęcia nie oddają rozmiarów :)
ReplyDeleteCo za widoki ;O. Do listy miejsc, które chciałbym w przyszłości zobaczyć, dopisuję Wielki Kanion :).
ReplyDeleteWOW! Naprawdę zapierające dech w piersiach widoki.
ReplyDelete
ReplyDeleteUGG BOOTS $250 gift card towards UGG Boots
ReplyDeleteUGG BOOTS $250 gift card towards UGG Boots
Dużo tych zdjęć<3 Niesamowite widoki.. Miejmy nadzieję, że i ja się tan wybiorę!
ReplyDeletehttp://kolorowe-spinki.blogspot.com/
CUDOWNE WIDOKI!!!! Moim marzeniem jest podroż do Arizony. Mam nadzieje ze kiedyś się spełni!!!!
ReplyDelete