Saturday, April 12, 2014

Studia w USA - Juz prawie końcówka semestru wiosennego

Witajcie po dłuższej przerwie!

Studia pochłaniają mnie bezgranicznie, a poza nimi mam przecież jeszcze swoje życie na które też muszę znaleźć czas i tak oto blog trochę poszedł w odstawkę, gdyż albo nie miałam czasu albo weny na to, żeby cokolwiek napisać. Nie chciałabym pisać postów na siłę, bo albo byłyby one mało treściwe, albo niedopracowane, więc wolę poczekać.

Do końca semestru wiosennego zostało już tylko 5 tygodni! Trzy tygodnie temu skończyłam zajęcia z Image Editing - Photoshop CS6 oraz Marine Biology. Jeśli chodzi o Photoshopa, to na pewno planuję się dokształcać w tej dziedzinie, gdyż po zapoznaniu się z podstawami mam ochotę dalej pracować nad swoją kreatywnością w tym programie. Na zajęciach mieliśmy okazję korzystać z książki Adobe Photoshop CS6 - Classroom in a Book: The Official Training Workbook from Adobe Systems, gdzie krok po kroku mogliśmy nabywac nowych umiejętności np. retouching, adjusting colors, replacing colors, using Sponge tool, Healing Brush tool, Clone Stamp tool, applying a content-aware patch, using Quick Selection tool, using the Layers Panel, adding an adjustment layer, applying advanced color correction, creating masks and channels, vector drawing techniques, applying filters, editing videos, using mixer brush, preparing files for the Web, a to tylko mały procent tego, czego musieliśmy się nauczyć. Poza tym korzystaliśmy też z My Graphics Lab czyli filmików, które także krok po kroku pokazywały jak np. usunąć niedoskonałości z twarzy czy jak przenieść wycinek z jednego obrazka na drugi i jak za pomocą różnych narzędzi sprawić, aby nie wyglądało to jak amatorska robota ;) Do filmików mieliśmy dostęp po zarejestrowaniu się na stronie Pearson My Lab Mastering (aby móc korzystać z tutoriali, trzeba uiścić wpłatę) http://www.pearsonmylabandmastering.com/northamerica/ Co tydzień nasz profesor sprawdzał czy przećwiczyliśmy zadane nam działy z książki i filmiki z My Graphics Lab poprzez rozmaite projekty, ale one też nie pokrywały jedynie wiedzy książkowej, musieliśmy wyjśc poza to i szukać rozwiązań w internecie. Następnie nasze prace oceniał nie tylko profesor, ale też reszta studentów z grupy. Ja miałam okazję ocenić prace innych, a i sama dostawałam cenny feedback od mojej grupy. Na szczęście udało mi się spełniać oczekiwania profesora i na koniec z Image Editing dostałam A! Yay!

Acha, zapomniałam dodać, że zajęcia z Photoshopa zaczęły się napisaniem case study w którym mieliśmy zawrzeć jakiś incydent w którym prawa autorskie zostały pogwałcone i interpretując copyright laws napisać co należałoby zrobić w przypadku gdy chcemy użyć cudzego zdjęcia w jakichkolwiek celach, czego nie wolno robić, kiedy użycie cudzych materiałów bez pozwolenia jest ok itp.

Jeśli chodzi zaś o Marine Biology, to przyznam, że był to przedmiot niesamowicie ciekawy. Nie jestem w stanie ująć w kilku zdaniach jak bardzo przydatne były zajęcia z tego przedmiotu i ile się nauczyłam i jak zmieniło to mój światopogląd dlatego chciałabym przedstawić Wam spis bardzo ogólnikowych zagadnień, które musieliśmy opanować:


Part One: Principles of Marine Science

Chapter 1 The Science of Marine Biology
Chapter 2 The Sea Floor
Chapter 3 Chemical and Physical Features of Seawater and the World Ocean

Part Two: Life in the Marine Environment

Chapter 4 Some Basics of Biology
Chapter 5 Microbial World
Chapter 6 Multicellular Primary Producers: Seaweeds and Plants
Chapter 7 Marine Animals without a Backbone
Chapter 8 Marine Fishes
Chapter 9 Marine Reptiles, Birds, and Mammals

Part Three: Structure and Function of Marine Ecosystems

Chapter 10 An Introduction to Ecology
Chapter 11 Between the Tides
Chapter 12 Estuaries: Where Rivers Meet the Sea
Chapter 13 Life on the Continental Shelf
Chapter 14 Coral Reefs
Chapter 15 Life Near the Surface
Chapter 16 The Ocean Depths

Part Four: Humans and the Sea

Chapter 17 Resources from the Sea
Chapter 18 The Impact of Humans on the Marine Environment
Chapter 19 The Oceans and Human Affairs
Może w którejś z przyszłych notek tutaj na blogu opiszę kilka poruszających faktów, o których dowiedziałam się dzieki temu przedmiotowi i które do teraz we mnie siedzą. Jak być może się domyślacie chodzi o Chapter 18 czyli jak negatywny wpływ mamy na życie w oceanach.

Przedmiot był na tyle fascynujący, że nie mogłam pozwolić, aby moja ocenia zeszła poniżej A :) Egzamin końcowy był naprawdę przeokrutny, ale udało się! :)

Teraz została mi jeszcze Historia Stanów Zjednoczonych od czasów kolonialnej Ameryki aż do wojny secesyjnej. Póki co siedzę w tematach tzw. "drugiej wojny o niepodległość" z 1812 roku. Czwartym przedmiotem, który wybrałam w tym semestrze jest Digital Media and Society - przedmiot średnio interesujący przyajmniej dla mnie. Jest to tylko takie czytanie i rozmawianie o tym jak postępy w technologii zmieniły nasze życie, relacje z bliskimi, jak nawiązujemy kontakty, jak inaczej randkujemy, jak wygląda użycie technologii w biznesie itp. Dzielimy się swoimi doświadczeniami, robimy projekty, ale nie jest to nic tak fascynującego jak życie w oceanach ;) Za 5 tygodni koniec semestru, więc powiem coś więcej jak poszło :)

W tym semestrze jeszcze nie wybrałam matematyki tak jak planowałam, jakoś nie mogę się przemóc i póki co odstawiam to na moment kiedy poczuję się lepiej przygotowana do wstępnego testu diagnostycznego. Teraz korzystam z książki  przygotowującej do owego testu i muszę jeszcze trochę popracować ;)

P.S. Wielu z Was jest zaniepokojonych moją dłuższą nieobecnością (niestety utrzymanie dobrej średniej kosztuje mnie dłuższą rozłąkę z blogiem) o czym dajecie mi znać w mailach więc zastanawiałam się nad sposoben utrzymywania z Wami częstszego kontaku poza blogiem, bo jednak wolałabym żeby notki tutaj nie były pisane na siłę ;) Co mówicie na Instagram? Tam będę mogła wrzucać jakieś pojedyncze wiadomości nawet siedząc w poczekalni u lekarza czy stojąc w kolejce do kasy, więc myślałam, że może w taki sposób będziecie ze mną bardziej na bieżąco. Co myślicie? Facebooka dla bloga bym nie chciała, bo jak dla mnie jest za bardzo chaotyczny...