Tuesday, June 30, 2015

Kto chce wyjechać do USA na rok lub więcej? Give Yourself a Chance! Give Yourself a New Life!

Wiecie jaki jest najpopularniejszy post na moim blogu? Tak, ten, który mówi o tym jak wyjechać do USA czy to na wakacje, na Work&Travel czy na stałe. Ameryka przyciąga ludzi jak magnes, ale niestety nie każdemu jest dane posmakować tej części świata czy to ze względów rodzinnych czy finansowych. Na kwestię finansową jest jednak pewien sposób... Odpowiedz w myślach na poniższe 15 pytań, a może kolejny rok spędzisz już za oceanem :)

1. Czy marzysz o tym by wyjechać do USA przynajmniej na rok?

2. Czy jesteś płci żeńskiej?

3. Czy jesteś niezamężna?

4. Czy jesteś osobą bezdzietną?

5. Czy masz ukończoną przynajmniej szkołę średnią?

6. Czy jesteś pomiędzy 18 a 26 rokiem życia?

7. Czy lubisz dzieci?

8. Czy masz doświadczenie w opiece nad dziećmi?

9. Czy posiadasz aktualne prawo jazdy?

10. Czy masz dobry stan zdrowia?

11. Czy jesteś osobą niepalącą?

12. Czy znasz język angielski w stopniu komunikatywnym?

13. Czy chciałabyś podszlifować swój angielski?

14. Czy chcesz odkrywać nowe zainteresowania i nabywać nowe doświadczenia kulturowe?

15.Czy chcesz doświadczyć amerykańskiego stylu życia?!

Jeśli na wszystkie pytania odpowiedziałaś "TAK," to świetnie! Masz szansę spędzić rok (lub więcej!) jako Au Pair w USA!



Program Au Pair to minimum roczny wyjazd do amerykańskiej rodziny w charakterze opiekunki do dzieci. Rodzina goszcząca zapewnia nam własny pokój, wyżywienie oraz kieszonkowe ($10,000 w ciągu 12 miesięcy). Program Au Pair gwarantuje też darmowy przelot do USA łącznie z połączeniami do Twojej rodziny goszczącej, ubezpieczenie zdrowotne, $500 na kurs w college'u, 2 tygodnie płatnego urlopu (10 dni roboczych), 1.5 dnia wolnego na tydzień i cały wolny weekend w miesiącu. 



Praca w USA jako Au Pair daje nam szansę na rozwinięcie umiejętności interpersonalnych, poznanie interesujących ludzi, zdobycie ciekawych doświadczeń w życiu na obczyźnie, zobaczenie tych wszystkich charakterystycznych krajobrazów, które do tej pory niektóre z nas mogły podziwiać tylko w filmach. Sama wiem najlepiej jest to jest przejść się ulicami Nowego Jorku, zobaczyć Statuę Wolności, spędzić dzień na plaży nad Atlantykiem, podziwiać ogromne kaktusy w Arizonie czy stanąć nad Wilekim Kanionem. Apetyt rośnie w miarę jedzenia, a kolejne miejsce na mojej liście to Kalifornia! To są niezapomniane chwile warte każdego wysiłku i każdych wydanych pieniędzy. A jeśli zdecydujesz się wziąć udział w programie, to Ty będziesz mogła zobaczyć to, co ja już widziałam :) A, kto wie, może nawet więcej :D


Szkolenie do programu Au Pair odbywa się w mieście, które nigdy nie śpi - Nowym Jorku (co też jest fajną okazją by je choć na chwilę zobaczyć ;)). Co miesiąc będziesz też miała możliwość spotkania się z lokalnym przedstawicielem programu oraz innymi Au Pair z okolicy. Podczas tych spotkań będziecie mogły wymieniać się swoimi doświadczeniami, opiniami oraz, oczywiście, zawierać nowe przyjaźnie :) Może niektóre z Was sama będę miała okazję poznać jeśli wylądujecie gdzieś w moich okolicach ;)



Jedyne czego Ci teraz potrzeba to:
  • 2 różne referencje poświadczające opiekę nad dziećmi od osób z Tobą niespokrewnionych,
  • aktualny paszport.
  • zaświadczenie o niekaralności (które możemy dostać w sądzie - koszt to zazwyczaj 30 zł),
A jeśli masz doświadczenie w opiece nad dziećmi poniżej drugiego roku życia, mieszkałaś kiedykolwiek za granicą, masz doświadczenie w nauczaniu, umiesz pływać lub ukończyłaś kurs pierwszej pomocy, to będzie to Twoim dodatkowym atutem!



Twoją rodzinę goszczącą będziesz miała okazję poznać jeszcze przed rozpoczęciem programu, co pozwoli Ci przygotować się do wyjazdu, a rodzinie do przyjęcia Ciebie w swoim domu.



Po pierwszym roku będziesz mogła wykorzystać cały miesiąc na podróżowanie po Stanach. Ja nigdy nie miałam takiej okazji, więc możliwe, że przez ten miesiąc zobaczysz miejsca, których ja nie widziałam, a wciąż bardzo chcę zobaczyć :) Dostaniesz także certyfikat potwierdzający wzięcie udziału w programie Au Pair i oczywiście darmowy bilet powrotny z miejscowości w której mieszka Twoja rodzina goszcząca.



Ale jeśli USA tak Ci się spodoba, że nie będziesz miała ochoty jeszcze wracać, to masz mozliwość przedłużenia swojego pobytu o kolejny rok!



Co Ty na to? 

Jeśli jesteś ciekawa co dalej trzeba zrobic by zostać au pair, to czytaj dalej :) Od wyjazdu do USA dzieli Cię teraz 6 kroków :)

1. Wypełnij formularz kontaktowy na stronie agencji AuPairCare
2. AuPairCare skontaktuje się z Tobą, aby dać Ci wsparcie z pierwszej ręki
3. Uzupełnij swoją aplikacją au pair
4. Przeprowadź rozmowy z rodzinami i znajdź idealną dla siebie
5. Dokonaj opłaty programowej i umów się na spotkanie wizowe
6. Przygotuj się do wylotu! :D



Jeśli macie dodatkowe pytania, chciałybyście uczestniczyć w spotkaniach informacyjnych, to zachęcam Was do odwiedzenia strony AuPairCare ... Możecie śledzić terminy kolejnych spotkań informacyjnych między innymi na Facebooku.

Miałam okazję czytać kilka blogów Au Pair, a jedną z nich poznałam osobiście (przyjechała by mnie odwiedzić aż z Nowego Jorku!) i wiem, że one też się stresowały swoim przyjazdem tutaj do Stanów, ale żadna z tych au pairek, których blogi podczytywałam i nawet ta, którą poznałam osobiście, nigdy nie żałowały decyzji o uczestnictwie w programie.


To co teraz robimy? Dajemy sobie szansę na kolejną przygodę czy zostajemy w domu? :D

Wybór należy do Was :)

P.S. W opłatę programową nie wliczane są koszty za dojazd na rozmowę z pacownikiem agencji Au Pair, opłata za wizę ($ 160), dojazd do najbliższej ambasady amerykańskiej, za pobranie zaświadczenia o niekaralności, wyrobienie paszportu i wyrobienie międzynarodowego prawa jazdy (koszt tego ostatniego to zazwyczaj 35 zł). 


P.S.2. 26 sierpnia 2015 o godzinie 18:00 odbędzie się prezentacja informacyjna na temat programu AuPairCare. Jest to bezpłatna prezentacja online, na którą można się zapisywać tutaj: https://attendee.gotowebinar.com/register/369378000505073409

7 comments:

  1. Za 4 dni wracam do Polski po rocznym pobycie w USA wlasnie jako au pair. Powiem jedno - decyzja o wylocie była najlepszą rzeczą, która mnie w życiu spotkała! Nie tylko podszlifowałam angielski i, co najważniejsze<3, spełniłam NAJWIĘKSZE marzenia, ale też nauczyłam się WIELU rzeczy na temat samej siebie (i nie tylko).
    Polecam, polecam, polecam!

    PS. Mężczyźni też mogą wylecieć jako au pair, ale nie z wszystkich agencji :)

    Pozdrawiam!

    ReplyDelete
    Replies
    1. Miło mi to słyszeć :D Ja zawsze zachęcałam ludzi do takich wyjazdów, szczególnie wtedy, kiedy byłam jeszcze na studiach w Polsce, ale widać tak moim znajomym z grupy się spieszyło do ślubów i dzieci, ze nikt w koncu nie wyjechal. Szkoda, ze nie skorzystali z takiej szansy. Robimy sie przeciez coraz starsi, a takie fajne okazje przechodzą nam koło nosa. Ja na pierwszym roku studiów zgłosiłam się jako au pair, bo ważyły się moje losy - tzn. mialam egzamin poprawkowy i stwierdzilam, ze jesli nie zdam, to lece do USA, a jesli zdam to skoncze studia i polece. Ale tak sie zdarzylo, ze poznalam mojego meza i juz w Stanach jestem ponad 3 lata. I tak szczerze powiem, ze zadnego z tych trzech lat zycia tutaj bym nie oddala.

      Tak, mezczyzni tez moga wyjechac, ale tak jak mowisz, nie ze wszystkich agencji. W sieci widzialam blog chlopaka, ktory pracuje jako au pair... chyba Szymek ma na imie :)

      Pozdrawiam serdecznie! :D

      Delete
  2. W zeszłym roku założyłam, że zaraz po maturze muszę wybrać się gdzieś jako au pair. Czasu na podjęcie decyzji miałam strasznie dużo - aż w końcu te marzenia poszły w odstawkę. W kwietniu tego roku dowiedziałam się, że w czerwcu 2016 (czyli od razu po maturze) wyprowadzę się do Szwajcarii. Wydawało mi się, że jestem na to przygotowana, ale przeczytałam Twój post. Przypomniałam sobie o au pair, o tym, że jakimś cudem muszę zwiedzić USA i nie mogę tak bezczynnie wzdychać "co by było, gdyby...?" Dzięki Tobie ostatecznie zdecydowałam się przesunąć o rok wyprowadzkę do Szwajcarii na rzecz wyjechania jako au pair do USA. I mama nadzieję, że uda mi się zrealizować ten plan. :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Super! Korzystaj póki pozwalają Ci na to wiek i sytuacja życiowa, bo kiedy przestaniemy spełniać podstawowe wymagania do wyjazdu, zamknie się przed nami taka swietna okazja na zwiedzenie USA :) Życzę Ci aby plan sie powiódł i baw się dobrze w Stanach! :D

      Delete
  3. Jest wiele dobrych stron bycia au pair, ale sa tez zle. Moje doswiadczenie bylo takie, ze na poczatku bylam podekscytowana wyjazdem do USA jako au pair, jednak wrocilam po miesiacu do domu. Mialam beznadziejna rodzine, ktora na poczatku prezentowala sie cudownie, dzieci to istne dzieciory, kompletnie nie do wytrzymania. Nie czulam sie dobrze, a przez zle samopoczucie Ameryka nie zrobila na mnie wielkiego wrazenia, wrecz przeciwnie kojarzyla mi sie zle. Takze ostroznie z wyborem rodziny, taka moja rada, bo czasem mozna sie przejechac. Niby potem mozna zmienic rodzine. Ja sobie zle wspomnienia na szczescie odbilam, mieszkam tu dzis na stale i jest pieknie:)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Jak udało Ci się wrócić? Ja jestem au pair od 7 miesięcy, ale niestety również moja rodzina pozostawia wiele do życzenia… prawda jest taka, że jesteśmy tutaj tanią siłą roboczą. Ja długo zagryzałam zęby, ale w zasadzie jestem już jedną nogą w Polsce. Nie chcę się wykończyć. Prawda jest taka, że skończyłam w Polsce dobre studia i na rzecz wyjazdu rzuciłam bardzo dobrą pracę. Nie zmienia to faktu, że zakochałam się w Stanach i bardzo chciałabym ułożyć sobie życie właśnie tutaj! Jakieś rady? Boje się, że rezygnując z programu, tak naprawdę przekreślę szansę na ułożenie sobie tutaj życia, co tak naprawdę urosło w tym momencie do rangi marzenia. Gratuluję i pozdrawiam!

      Delete
  4. Chciałabym pojechać, ale boje się, że nie wróciłabym :)

    ReplyDelete